Zalanie mieszkania ściekami – dopłata 23 000 zł dzięki interwencji kancelarii
We wrześniu 2024 roku nasz Klient z Gdańska, mieszkający przy ul. Topazowej, doświadczył
dramatycznej sytuacji – jego mieszkanie zostało zalane ściekami w wyniku cofnięcia się
zanieczyszczonej wody z kanalizacji. Skażona ciecz zawierała nie tylko brudną wodę, ale
również fekalia, mocz i inne zanieczyszczenia, co doprowadziło do poważnych strat i
zniszczeń.
Skala szkody na nieruchomości po zalaniu mieszkania
Zalanie objęło wszystkie pomieszczenia – od korytarza, przez łazienkę, salon, sypialnię, aż po
kuchnię. Uszkodzeniu uległy nie tylko powierzchnie widoczne gołym okiem, jak podłogi,
panele, listwy przypodłogowe czy ościeżnice drzwi, ale także ściany, tynki i zabudowy
meblowe. Panele wypaczyły się i uniosły w każdym pokoju, ościeżnice napęczniały, a ściany
wymagały skucia tynków z uwagi na nadmierne zawilgocenie. Rzeczy osobiste mieszkańców
– ubrania, zasłony, tekstylia, a także elementy wyposażenia wnętrz – zostały zniszczone przez
kontakt z fekaliami. Wiele z tych rzeczy nie nadawało się do odkażenia ani prania
chemicznego i wymagało utylizacji.
Pierwsza decyzja ubezpieczyciela – zaniżone odszkodowanie
PKO Towarzystwo Ubezpieczeń początkowo wypłaciło odszkodowanie w wysokości 19
764,84 zł. Była to kwota zdecydowanie niewystarczająca, niepokrywająca nawet połowy
realnych kosztów remontu i naprawy szkód. Co więcej, ubezpieczyciel odmówił uznania
kosztów osuszania mieszkania, ozonowania, demontażu zabudowy kuchennej i pokojowej,
wymiany płyt GK, malowania ścian, utylizacji rzeczy osobistych czy choćby prania zasłon,
które przez długi czas nasiąkały fekaliami.
Nasz zespół prawny przygotował kompleksowe odwołanie, poparte m.in. protokołem
osuszania wykazującym przekroczenie dopuszczalnej wilgotności ścian ponad
dwudziestokrotnie, kosztorysem firmy budowlanej oraz pełną dokumentacją zdjęciową.
Wskazaliśmy również dodatkowe koszty, które poniósł nasz Klient, takie jak rachunek za
energię elektryczną w trakcie pracy osuszaczy (880 zł więcej niż zwykle).
Efekt – dopłata 23 000 zł za zalanie mieszkania
Dzięki naszym staraniom, merytorycznemu podejściu i determinacji, ubezpieczyciel
zdecydował się na ponowną weryfikację sprawy. W rezultacie nasz Klient uzyskał dopłatę w
wysokości 23 000 zł, co w sposób znaczący przybliżyło wartość wypłaconego odszkodowania
do realnych kosztów przywrócenia mieszkania do stanu sprzed szkody.
To kolejna sprawa, w której skutecznie wykazaliśmy, że pierwsze decyzje ubezpieczycieli
bardzo często nie odzwierciedlają rzeczywistej skali szkody. Dla osób, które mierzą się z
trudnymi doświadczeniami – takimi jak zalanie mieszkania ściekami – wsparcie
doświadczonej kancelarii może być kluczowe nie tylko dla uzyskania należnych pieniędzy,
ale i dla odzyskania poczucia sprawiedliwości.